Sezon wakacyjny już dawno za nami. Piękne chwile i odwiedzone miejsca każdy z nas przywozi zaklęte w pamiątkach. Z Mężem postawiliśmy na magnesy :). Typowe? Może i tak. Za to miejsce na te drobiazgi zupełnie nietypowe :). Lodówka to zbyt oczywisty wybór, stąd pomysł na dzisiejszą skrzyneczkę.
Przed Wami pudełko na pamiątki z wakacji...
Cała skrzyneczka została pokryta serwetką w bardzo podróżniczym stylu.
Na pudełku pojawiła się tabliczka, która dopełnia efekt końcowy. Tabliczka zyskała granatowy kolor i kremowy, ręcznie zrobiony napis, który wygląda bardziej naturalnie niż transfer.
Środek, poza małą grafiką, został zabezpieczony tylko bezbarwnym lakierem. Naturalne drewno pasuje do motywu z serwetki i szkoda było ukryć je pod warstwą farby. Wieczko od wewnątrz stało się idealnym miejscem na wypisanie zwiedzanych miejsc.
A Wy co przywozicie z wakacji? Buziaki
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz